Schronisko należy do największych (110 miejsc noclegowych) w Beskidach. Zbudowano je w latach 1953-58, na fundamentach poprzedniego (z 1935), spalonego podczas wojny schroniska. Usytuowanie obiektu na najwyższym szczycie Gorców (1311 m npm) daje rozległe widoki na okalające pasma górskie, z łańcuchem Tatr na czele. Największym promotorem Turbacza był św. Jan Paweł II, który podczas homilii 8.06.1997 w Ludźmierzu, powtarzał za tłumem wiernych: „Chodź na Turbacz! Chodź na Turbacz!”.
Ponadto warto:
- odwiedzić „pamiątki papieskie”: „Szałasowy Ołtarz” na Hali Turbacz, gdzie ks. Karol Wojtyła odprawił 17.09.1953 mszę św. dla współtowarzyszy gorczańskiej włóczęgi oraz Kaplicę Papieską na Rusnakowej Polanie, dedykowaną przez „gorczańskich pasterzy” – Pasterzowi Świata;
- posmakować oscypków i zyntycy w bacówce na Hali Długiej;
- wejść na Turbacz którymś z atrakcyjnych szlaków turystycznych: niebieskim z Łopusznej, czarnym z Ostrowska, zielonym z Waksmunda bądź czarnym z Klikuszowej;
- wbiec zimą na Turbacz na biegówkach i potem oczywiście zjechać do Obidowej profesjonalnie przygotowaną trasa biegową „Śladami Olimpijczyków” o długości 12 km i różnicy poziomów 530 m;
- przespacerować się do sąsiedniego schroniska na Starych Wierchach.