Aplikacja mobilna Spisz i Podhale
Do pobrania ze sklepów
Google Play, App Store i Windows Store
Cmentarz rodziny Salamonów w Niedzicy znajduje się niedaleko spichlerza i celnicy, u podnóża wapiennej skały Groby (604 m n.p.m.). Są tutaj pochowani następujący przedstawiciele tej rodziny: Andor (zm. w 1914r.), Geza (zm. w 1919r.), Ilona (zm. w 1964r.) i Istvan (zm. w 1974r.). Cmentarz założyła w 1936r. Ilona Bethlen Salamon i przeniosła na niego prochy swego męża Gezy i jego brata Andora.
W latach 50-tych XIX wieku zmarł ostatni męski przedstawiciel rodu Horváthów z Palocsy i zamek przeszedł, drogą dziedziczenia, w ręce rodziny Salamonów, którzy mieszkali tu, głównie latem, do 1943r. Po drugiej wojnie światowej obiekt stał się własnością państwa.
Los okazał się okrutny dla właścicieli Niedzicy. Po zakończeniu II wojny światowej byli represjonowani przez władze komunistyczne. Ostatnia właścicielka zamku hrabina Ilona Salamon, zmarła w przytułku dla starców. Wcześniej dane jej było przeżyć rodzinną tragedię. Jej zięć – hrabia Laszlo Teleka został uwięziony przez komunistów, a dzieci jego i Ewy Salamon wywieziono do sierocińca w Szwajcarii. Po odzyskaniu przez Laszlo wolności udało się znajomym sprowadzić w 1962r. dzieci do Warszawy. Po 10 latach rozłąki rodzice jechali pociągiem z Katowic na spotkanie z nimi. Niestety, nigdy ich nie zobaczyli – zginęli w katastrofie kolejowej.
Syn Ilony Salamon – Geza potajemnie przeniósł w 1977r. prochy swej matki i brata Istvana na cmentarz rodzinny w Niedzicy.